Dwa ostatnie dni trochę burzowe. W dzień piękne słońce i plażowe temperatury a w nocy ochłoda. Ten spektakl na niebie odbył się późnym popołudniem, nasi goście mogli mu się przyjrzeć bezpiecznie z naszego gospodarstwa. Grożnie wyglądające fronty burzowe "atakowały" nas z trzech stron. Wyjątkowa sceneria dla fotografów.
Mocno powiało zgrozą, ale skończyło się na paru kropelkach. Za to w nocy burza nam nie darowała i grzmiała do rana. A po burzy spokój i piękne słońce przez cały dzień.