Otóż łączy nas po pierwsze to, że ponad 300 lat temu Kościół Swiętej Trójcy (więcej niż pewne, że znajdziecie podobny kościół w Warszawie?) w Liszkawie wybudowali sejneńscy Dominikanie, po drugie łączy nas broniąca przed złem wszelakim Sycylijka Święta Agata. Ta sejneńska z placu nazwanego jej imieniem ma "siostrę bliźniaczkę" (też replika) stojącą wysoko na wzgórzu przed kościołem nad pięknym Niemnem. Kościół Świętej Trójcy pod swoją kopułą kryje tajemnicze katakumby, gdzie skryła się przed wichrami niebios sama główna postać - matka pierwowzór. To wzgórze i miejscowość kryją znacznie więcej tajemnic z krainy półcienia, a wartych poznania. Kto dziś boi się wywózki na Syberię może pomodlić się w miejscu gdzie stał Dom Pokutny, bo kiedyś na karę dłuższego pobytu w takim przybytku skazywani byli grzeszni księża, chociaż miejscowi nazywali to miejsce zgoła odmiennie - domem rozpusty - najwidoczniej wiedzieli i widzieli coś więcej...
